Kuba

Malecon – salon Hawany i najdłuższa ławka świata

Malecón to nadmorska promenada w Hawanie i najbardziej znana aleja na Kubie. To doskonałe miejsce na spokojne zakończenie dnia w promieniach zachodzącego słońca. I na rozpoczęcie szalonej nocy, bo Malecon ożywa wraz z upływem dnia.

Esplanada o długości 8 kilometrów jest nie tylko przestrzenią spacerową. To również szeroka, sześciopasmowa jezdnia oraz falochron chroniący Hawanę przed wodami Zatoki Meksykańskiej (a precyzyjniej: Cieśniny Florydzkiej).

Odrobina historii

Budowę promenady rozpoczęto w 1901 roku (podczas amerykańskiej okupacji wojskowej), a głównym celem jej powstania była ochrona miasta przed sztormami i wysokimi przypływami.

Dzisiaj promenada ciągnie się od wejścia do portu w Habana Vieja (Stara Hawana), biegnie wzdłuż dzielnicy Centro Habana, mija nowoczesne Vedado, a kończy u ujścia rzeki Almendares.

Co ciekawe, odcinek wzniesiony jako pierwszy otrzymał nazwę Avenida de Golfo (Aleja Zatoki). Jednak mieszkańcy Hawany zaczęli używać nazwy El Malecón (Molo/Falochron) i to właśnie ona się przyjęła, chociaż te 8 kilometrów esplanady składa się oficjalnie z odcinków o różnych nazwach.

💡 Ciekawostki (Warto wiedzieć)

Kino akcji: Jeśli oglądaliście Szybkich i Wściekłych 8, to wyścig otwierający film był kręcony właśnie na Maleconie. To był pierwszy tak duży hollywoodzki film kręcony na Kubie od dziesięcioleci.

Najdłuższa ławka świata: Kubańczycy często nazywają murek ciągnący się wzdłuż Maleconu „El sofà de la Habana” (Sofa Hawany) lub właśnie najdłuższą ławką świata. To tutaj toczy się życie towarzyskie miasta, gdy w dusznych mieszkaniach (często bez klimatyzacji) nie da się wytrzymać.

Groźne fale: Podczas sztormów (lub tzw. frontów frentes fríos) fale rozbijają się o mur z taką siłą, że woda wlewa się na ulicę, a słona mgiełka przykrywa samochody (co jest zabójcze dla karoserii tych pięknych oldtimerów!). Czasami fale są tak wysokie, że Malecon jest zamykany dla ruchu.

Symbol buntu i polityki: Przy Maleconie (w dzielnicy Vedado) znajduje się ambasada USA. Przez lata przed nią stała tzw. Tribuna Antiimperialista (Trybuna Antyimperialistyczna) z lasem czarnych flag, które miały zasłaniać „amerykańską propagandę” (czyli wyświetlacz z wiadomościami na budynku ambasady).

Salon pod gołym niebem

Malecon to przede wszystkim popularne miejsce spotkań rodzin z dziećmi, młodzieży, wędkarzy i zakochanych par. Na Maleconie każdy robi to, na co ma ochotę. I jak to na Kubie – prędzej czy później, pośród gwaru rozmów, śmiechu dzieci i szeptów zakochanych, pojawią się również muzyka i taniec.

Deptak nie wszędzie jest równie dobrze utrzymany, a czystość wody jest względna, ale to naprawdę przyjemne miejsce na spacer. A zachód słońca jest tu chyba najpiękniejszy w całej Hawanie.